Ostatni sejmikowicze
Takaż to jest pokora, i wokacya zakonna waszmości, do obrazy Boskiej prowadząca?
" —
— Mówił długo jeszcze on świątobliwy starzec, ale próżnobym się kusił na oddanie piękności mowy jego.
Koniec był, iż pijaną hołotę tak mnichów, jako i szlachty wymiótł z refektarza; porozłaziło się to cicho jak owieczki i na tem się stypa owa ukończyła.
Mnie zaś kazał Definitor jeszcze na dni parę pozostać dla odbycia nowej spowiedzi i rekolekcyi.
— Jeszcze! czy tylko nie zawiele.
Przyznam się waszmości, że jabym niewytrzymał, a gdyby przywiązano, to zerwałbym się i z łańcucha a uciekł. Cóż tedy dalej, mruczał wojewoda.
— Nie będę nudził jw.
pana rozciągłą narracyą, ino powiem, że jako pokutę i warunek dla dalszej zakonnej wokacyi nakazał mój Ojciec Duchowny, iżbym nigdy szabli dla mojej własnej i czyjej bądź
prywaty z pochew nie obnażył, chybaby tego potrzeba wojny wymagała.
Na te słowa wojewoda zerwał się gwałtownie z siedzenia i uderzając w stół, krzyknął:
— A co tego mosanie, za wiele już pop przekroczył granicę, co to szablę szlachecką
skować, to jakby wilkowi chciał zęby wyrywać cyrulik!
Subdelegat, dawszy się wysapać pańskiemu humorowi, tak dalej ze spuszczoną głową prawił:
— Owóż i mnie ta wokacya i pokuta w dziwnej postawiły alteracie: albowiem z jednej
strony votum i zbawienie miałem na względzie, z drugiej zaś i to, że krew szlachecka nie woda, a kręcąc się między ludźmi, snadno na jakąś okazyę natrafić i grzech popełnić
można, a dla fantazyi, krewkości duszę zgubić. Dla tego i ja wolałem nie wychylając się z domu czekać z dopełnieniem mojego votum onego terminu, który X.
Definitor wyznaczywszy zmarł w niedługim czasie, i niemasz komu dyspensować urnie, bo przyznam się iż mnie samego ta dwuznaczna pozycya znudziła, bo to człek niby zakonnik bez
konwentu, a przez to ani Bogu, ani ludziom od których stronić musi, stać się miłym nie może.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 Nastepna>>